poniedziałek, 24 stycznia 2011

Alleluja - home sweet home

Hallelujah!

Dziś dostaliśmy bardzo dobrą wiadomość - właściciele domu, w którym mieszkamy zgodzili się abyśmy mogli tu zostać aż do końca Szkoły Biblijnej.
W związku z tym nie musimy wyprowadzać się w marcu ale zostajemy do czerwca i możemy nadal zapraszać gości ze słowami: "Czym chata bogata" :-) :-)

Hallelujah - chwała Jezusowi - warto Jest na Nim polegać i Jemu ufać!

Poniżej zamieszczam zgodnie z obietnicą zdjęcia - UWAGA!
Zdjęcia wykonał SAM Bartuś (zdjęcia zostały wykonane bez naszej wiedzy ale na prośbę Bartusia umieszczamy je na blogu :-) zresztą to widać, że bez naszej wiedzy, ponieważ wyglądam jak Stach Paluch z filmu "Miś" - bohater drugiego planu :-) - (w ramach wyjaśnienia śpię ponieważ dużo czytałem :-)

Mina Bartusia mówi sama za siebie (word press photo 2011 :-)










a na koniec nasz bohater z Mamą :-)


4 komentarze:

  1. Hehe, dobry zawodnik ;))
    Pozdrawiam ciepło! :)
    E.N.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mina Bartka niezastąpiona:)
    Marysiu nawet znienacka na zdjęciach wyglądasz pięknie:) Jak ty to robisz?

    Pozdrawiam z Polski...Góralu czy ci nie żal?
    do zob:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja brachu - masz super zdolnego synka, fotogeniczną żonę i wspaniałego Boga!

    OdpowiedzUsuń
  4. No a Bartek ma czadowa fryzurke:)

    A.S

    OdpowiedzUsuń